"Chytry starzec z przebiegły uśmiechem, z kieszenia pełną cukierków,m szuka tajemnicy życia. Wie, że ma niwiele czasu, że jest to ostani desperacki wyścig ze śmiercią. Nie tylko swoją własną: świat, któremu zadaje swoje pytania, umiera równie szybko i równie nieodwołalnie."
"Nie jest to książka etnologiczna z rodzaju tych, które zamęczają czytelnika przypisami, powoływaniem się na odkrycia naukowe, przedstawianiem danych i suchych faktów. Kotula posługuje się żywym językiem, z opowieści płynie ciepło, a historie niejednokrotnie zadziwiają i rozśmieszają. Przykładem może być opis metody, jaką niewiasty chciały skłonić wybranków do małżeństwa.
Pamiętajmy, że książka dotyczy zabobonów, czyli tej części życia ludzkiego, która jest dość irracjonalna...: "Najczęstszym sposobem zadania miłości swoim ofiarom jest poczęstowanie kawalera herbatą, w którą aplikuje się bodajże troszkę popiołu z włosów wyrwanych sobie spod pachy i przyrodzenia, pod warunkiem, że przy spalaniu muszą być złożone na krzyż", s. 21.
.